środa, 4 grudnia 2013

Pozytywnie! Bardzo pozytywnie! ;)

Czuję się świetnie! Pierwszy raz od dawna biegałam! Tak dzisiaj biegałam! :D:D


Lekki mrozik, słuchawki na uszach a w nich świetna muzyka, ciężki oddech i nogi mnie same niosły!

Czuje się cudownie! Odeszły wszystkie głupie troski, bo ja to jestem taka, że dużo rozmyślam i zaraz wszystkim się zamartwiam. A tak po krótkim, ale dosyć intensywnym biegu czuje się o wiele lepiej. Mam lepszy humor, czystsze myśli i wiem, że dobrze wpływa to na mój organizm.



JESTEM Z SIEBIE DUMNA ! :D :D


środa, 27 listopada 2013

YANKEE CANDLE

Witam!


Jestem w szoku! Jedna wielka tragedia! Kto to wymyślił? Po co ja je zamówiłam???  Po co ja kupiłam te tarty z YANKEE CANDLE?



Żartowałam :D:D:D  Tragedią to jest to że ja chce więcej!!! Z każdym nowym zapachem chce więcej!
Są rewelacyjne. Magiczne. Cudowne.


Dziś delektowałam się zapachem Macintosh Spice. Jestem pod wielkim wrażeniem wydajności, jakości i tego cudownego zapachu. Nie wierzyłam w to dopóki sama nie przetestowałam.

Opis zapachu:

"Zapach chrupiących, soczystych, lekko kwaśnych jabłek posypanych świeżo zmielonym cynamonem. Przypomina aromat wyjetej prosto z pieca, jeszcze gorącej szarlotki."

Uwielbiam zapach szarlotki dlatego dla mnie to strzał w 10!














Ocena: 5/5
Gdzie kupić: strony internetowe
Cena: około 6 zł



Polecam!

Pozdrawiam Sylwia M.




piątek, 22 listopada 2013

Hej!

Kilka dni mnie nie było, ale mam usprawiedliwienie! ;) A mianowicie nie miałam dostępu do internetu, tylko przez telefon a tak strasznie się pisze posty. :)

Dzisiaj będzie trochę chwalenia się, trochę narzekania.

W sobotę były moje urodziny, które niestety musiałam spędzić na uczelni, ale pozytywną informacją było to że dostałam stypendium rektora :D 300 zł miesięcznie. Przyda mi się taki comiesięczny zastrzyk gotówki.

Co do narzekania to kurcze dni są takie krótkie, że ani się nie obejrzę i już ciemno. Jakaś depresja mnie łapie, ale ja się nie poddam !! :D:D jutro zakupki bo jak pewnie wiecie - 40% na kolorówkę w rossmannie a akurat kończy mi się podkład i puder i tusz do rzęs ... iii wiele innych rzeczy :D:D


A tak poza tym to tęskni mi się do mojego domku, do mojego męża, który pracuje od 5 do 20 :/ i ja jestem u moich rodziców, on u swoich. A nasze gniazdko stoi puste i na dodatek się nie widzimy praktycznie, w tygodniu może 2 dni razem spędzamy a tak oddzielnie.


Życzę Wam miłego dnia!!

poniedziałek, 11 listopada 2013

Krem pod oczy SORAYA

Cześć Dziewczynki :)

Na wstępie bardzo chciałam podziękować kochanej Dagusi z bloga dagusiowyswiatkosmetykow.blogspot.com za to, że pomogła mi się odnaleźć na blogerze :):)  Dziękuję bardzo Kochana :**

Dziś opiszę kremik pod oczy. Z tego względu, że przekroczyłam już 20, a skóra pod oczami jest delikatna i wymaga wyjątkowej pielęgnacji postanowiłam o nią zadbać. Moja kosmetyczka wzbogaciła się o krem firmy Soraya. Chcecie wiedzieć czy się z nim polubiłam? Odpowiedź znajdziecie poniżej ;).



Nawilżający krem wygładzający pod oczy firmy Soraya z linii nawilżenie&dotlenienie.


Opis produktu:*

Nawilżający krem wygładzający pod oczy:

* zapewnia 24 godzinne nawilżenie skóry
* przywraca skórze gładkość
* redukuje cienie i worki pod oczami
* zmniejsza widoczność zmarszczek

Kierunki działania składników aktywnych:*

*NAWILŻANIE
KOMPLEKS AQUA-CELL Z KWASEM HIALURONOWYM - nawilża powierzchnię skóry, przestrzenie międzykomórkowe oraz wnętrza komórek skóry

*DOTLENIANIE
OXY-CELL - zwiększa wewnątrzkomórkowy transport tlenu i jego wykorzystanie w komórkach skóry

*OCZYSZCZANIE Z TOKSYN
DETOX-CELL – usprawnia detoksykację komórek skóry

*INTENSYWNA REGENERACJA NASKÓRKA
MASŁO SHEA – zapewnia odżywienie i natłuszczenie naskórka, zmiękcza go i wygładza

        *info ze strony producenta

Moja opinia:

Jest to jeden z trzech moich kremów pod oczy jakie miałam. Muszę stwierdzić, że jestem z niego najbardziej zadowolona. Spełnia moje oczekiwania, które zakładałam gdy wybierałam krem pod oczy. Delikatnie nawilża, a o to mi głównie chodził, bez pozostawiana tłustego filmu. Stosuję go rano i wieczorem, a przynajmniej się staram. Delikatnie wklepują go w skórę pod oczami opuszkiem palca. Po jego zastosowaniu bez problemu mogę przystąpić do makijażu. Dodam, że noszę soczewki i stosując ten kremik nie odczułam żadnego dyskomfortu przy używaniu soczewek. Przy pierwszym kremie bodajże z firmy ziaja nie było tak kolorowo ponieważ zostawał tłusty film pod oczami i każde dotknięcie tej okolicy powodowało dyskomfort w noszeniu soczewek. Nie wymagam od kremu by wygładził zmarszczki czy zredukował cienie, chociaż to drugie to troszkę by mógł :).

PLUSY:

+ delikatne nawilżenie
+ brak tłustego filmu
+ niweluje uczucie ściągnięcia
+ można od razu przystąpić do robienia makijażu
+ nie podrażnia oczu
+ dosyć szybko się wchłania
+ aplikator w postaci dziubka
+ cena
+ dostępność

MINUSY:

Jak dla mnie brak.



Pojemność: 15 ml
Cena: około 10 zł
Dostępność: sądzę, że większość drogerii jak i supermarkety ;)


A może Wy polecicie jakiś fajny preparat pod oczy??


Pozdrawiam Sylwia M.

czwartek, 7 listopada 2013

Ratunek dla suchej buźki na już poproszę!!

Hej Dziewczyny ;)


Dziś opiszę głównie mój problem z cerą i to jak ją ratuję. Po pewnym kremie ( nie będę wymieniać teraz nazwy, ale pewnie pojawi się w kosmetykach na "NIE" )  moja twarz zrobiła się straszna. Nie mogę doprowadzić jej do stanu normalności, a mianowicie jest okropnie przesuszona. Zrobiły mi się suche place na twarzy, które mnie strasznie swędzą nie wspominając już o uczuciu ściągnięcia. Próbując temu zaradzić kupiłam zwykły krem, który wydał mi się odpowiedni by troszkę podleczyć moją skórę.
Mowa o AKTIV 90 firmy URODA.


Jak się sprawuje ten kremik przeczytacie poniżej:

ACTIVE 90- półtłusty krem ochronno-pielęgnacyjny

Od producenta:

Czy wiesz, że Twoja skóra odnawia się co 28 dni, aby zachować swoje naturalne piękno?

Półtłusty krem do codziennej ochrony i pielęgnacji z wyciągiem z żeń-szenia i alantoiną wspomaga naturalny proces odnowy skóry. Jednocześnie sprawia, że staje się ona gładka w dotyku i jest delikatnie natłuszczona.

Sposób użycia: jak każdy krem wklepać w twarz ;)



Moja opinia:

Polubiłam się z tym kremem. Czuję że moja skóra jest odżywiona, lekko natłuszczona tak jak obiecuje producent. Zmniejszył się świąd w przesuszonych miejscach i też na nie stosuję grubszą warstwę kosmetyku.

PLUSY:
+ lekkie natłuszczenie
+ lekkie nawilżenie ( mogłoby być mocniejsze ale ten krem ma inne zadanie)
+ zmniejszenie świądu i pieczenia
+ zmniejszenie uczucia ściągnięcia naskórka
+ rewelacyjny jako krem do rąk
+ cena
+ wydajność ( wystarczy mała ilość kremu by posmarować twarz, szyję i zahaczyć dekolt)
+ delikatny kremowy zapach


Minusy:
jak dla mnie BRAK ;)


Pojemność: 52 ml :D:D Autentycznie :D
Cena: 3,20 zł
Gdzie kupiłam: ja kupiłam w malutkim sklepiku kosmetycznym nie miałam wielkiego wyboru więc skusiłam się na ten krem i nie żałuję  <3


Szczerze polecam za tą cenę nic nie stracicie a jak nie podpasuje to zawsze spokojnie można zużyć do rąk lub do stópek :):)




A może Wy polecicie coś na bardzo suchą skórę twarzy???   :)

Przepraszam za słabą jakość zdjęć, robione telefonem niestety.


Pozdrawiam Sylwia.



poniedziałek, 4 listopada 2013

Pielęgnacja stóp

Witam Wszystkich w ten ponury wieczór.


Dzisiaj napiszę o kremie do stóp od Green Pharmacy odświeżająco, przeciwgrzybiczym. 










Od producenta:

Unikalny krem-dezodorant o działaniu przeciwgrzybicznym przeznaczony do pielęgnacji stóp. Skutecznie zmniejsza nadmierna potliwość, przeciwdziała powstawaniu nieprzyjemnego zapachu aż do 5 dni. Receptura kremu wzbogacona ekstraktami kory dębu, drzewa herbacianego i rokitnika. Działa bakteriobójczo i dezynfekująco. Nie zawiera spirytusu ani związków aluminium. Wspaniale nadaje się do pielęgnacji skóry szczególnie wrażliwej. Polecany po korzystaniu z basenu lub sauny. Krem wpływa odświeżająco i kojąco, dobrze nawilża i pielęgnuje skórę stóp. Stosowany rano i wieczorem stanowi właściwa ochronę przed grzybicą.



Sposób użycia: 


Nakładać na czystą skórę stóp i delikatnie wmasować.



Składniki aktywne:


- Ekstrakt  orzecha włoskiego
 - olejki eteryczne jodły i drzewa herbacianego
 - ekstrakty kory dębu i rokitnika
- kamfora
- mentol

Moja opinia:

Bardzo fajny lekki krem na lato. Ciesze się, że go wykończyłam ponieważ na zimę byłby za lekki. Czuć delikatne nawilżenie i odświeżenie stóp.

Plusy:

+ odświeżający zapach
+ delikatne nawilżenie
+ brak tłustej powłoczki
+ odświeżający zapach
+ delikatne nawilżenie
+ brak tłustej powłoczki




Minusy:
- za słaby aby stosować go o każdej porze roku


Pojemność: 75 ml
Cena: około 4 zł



Moje stopy szczególnie gdy zaczyna się okres chodzenia w zakrytych butach potrzebują mega dawki nawilżenia, dlatego krem polecam na lato.






Moja ocena: 4 / 5



A Wy jakie kremiki polecacie?






Pozdrawiam Sylwia

sobota, 2 listopada 2013

CZEŚĆ !

No to zaczynam! Od dobrego roku podczytuje różne blogi i chyba pora na mnie. Pomysłów dużo. Zobaczymy jak to będzie ;) Pozdrawiam Wszystkich.

P.S. Mam nadziej,ę że trochę mi pomożecie.